Format pdf

https://i.postimg.cc/5xnXRc08/P1080425.jpg

Fotki moje-parkował kiedyś Junak pod domem

Opracowując oryginalną "Instrukcje naprawy" Junaka M10 wydana przez SFM w 1965 r. zasadniczo starałem sie poprawić tylko "dostrzeżone w druku" błędy istotne merytorycznie jak choćby ów błąd w oznaczeniach łożysk, który niemało krwi mi już napsuł:) Pozostałą treść pozostawiłem bez zmian wychodząc z założenia, że oprócz informacji ściśle technicznej niesie także pewną wiedzę historyczną.
Warto wiedzięć, że autorem części silnikowej Instrukcji jest sam Stanisław Kochanowski, opracowanie ma swoją ciekawą historię, dość wspomnieć że na napisanie pozostałych części przez inżynierów SFM trzeba było czekać aż trzy lata stąd rok wydania 1965...
W linkach do rysunków narzędzi specjalnych wykorzystałem materiał wcześniej umieszczony na mojej stronie jednak istotne jest, że Wykaz Narzędzi w Instrukcji zawiera linki tylko do narzędzi wymienionych w oryginale; tabela umieszczona w "Warsztacie" do kilku wiecej...


Junak M10 to jeden z kultowych Junaków produkowanych za czasu świetności ich twórcy – Szczecińskiej Fabryki Motocykli. Produkcja Junaka M10 ruszyła w grudniu 1959 roku. Przez pierwsze lata produkcji Junak M10 przypominał swojego poprzednika i modele te nazywano „przejściówkami”. Dopiero po dwóch-trzech latach od premiery ruszyła produkcja w pełni nowego, odmienionego Junaka M10.
Junak M10 wyposażony był w jednocylindrowy, czterosuwowy silnik. Pojemność skokowa wynosiła 349 cm3. Maksymalna moc motocykla oscylowała wokół 17KM przy 5700 obrotach na minutę. Junak M10 mógł się pochwalić momentem obrotowym rzędu 27,5 Nm przy 3800 obrotów na minutę. Parametry te pozwalały na osiągnięcie prędkości maksymalnej Junaka M10 rzędu 125 km/h.

Junak M10 nie należał do najmniejszych maszyn. Ważył na sucho prawie 170 kilogramów. Miał 2172 mm długości oraz rozstaw osi 1417 mm.

Ciekawostką jest fakt, że Junaki M10 były eksportowane na rynki zagraniczne, które chętnie się w nie zaopatrywały. Wiele sztuk wysłano do Węgier czy Bułgarii, a nawet do dalekiej Turcji oraz Mongolii. Junaki trafiły również na Kubę, a także na rynek w USA. Do tego ostatniego kraju wysłane zostało specjalne zamówienie na 21 sztuk unikalnie wykonanych pojazdów. Wyposażone one zostały o sakwy, gmole i dodatkowe oświetlenie. Nazwano tę małą grupkę maszyn „Junak M10 de Lux”.