Ex-torrenty.org
Muzyka / Metal
THE ETERNAL - KARTIKA (2008) [WMA] [FALLEN ANGEL]


Dodał: xdktkmhc
Data dodania:
2020-05-11 08:47:17
Rozmiar: 671.78 MB
Ostat. aktualizacja:
2020-05-11 08:47:17
Seedów: 0
Peerów: 0


Komentarze: 0

...SIŁA I PIĘKNO MUZYKI TKWIĄ W JEJ RÓŻNORODNOŚCI...

[Gdy obojętność jest przyzwoleniem, a przyzwolenie jest akceptacją, gdy akceptacja jest tłumaczeniem że sytuacja jest wyższa racją...]


The Eternal powstał w 2003 roku na gruzach Cryptal Darkness. Po nagraniu materiału demo zespół trafił pod skrzydła fińskiej Firebox Records. Najnowszy album zespołu, "Kartika", jest już trzecim materiałem pełnoczasowym, jaki The Eternal nagrał dla tej wytwórni. Najnowszy album zespołu wypełnia muzyka darkmetalowa, miejscami flirtująca z estetyką gotycką, muzyką świata czy też rockiem.
Gościnnie na płycie wystąpili Duncan Patterson oraz Nicholas Albanis.
"Kartika" zarejestrowano w Mixmasters Studios w Melbourne, mixy odbyły się w estońskim Palm Studios II.
Bardzo przyjemna płyta, zdecydowanie do polecenia miłośnikom gotyckich brzmień. Spodoba się zwolennikom zarówno starych jak i nowych Paradise Lost, ponieważ oferuje bardzo duży przekrój gatunkowy, jak i klimatycznej Anathemy ze względu na melodyjność oraz rozbudowane partie klawiszowe. Austriaccy muzycy nie starają się na siłę ukryć własnych fascynacji i inspiracji muzycznych, chowając je pod płaszczem udziwnień. W muzyce The Eternal słychać je bardzo dobrze. Nie ma tu żadnego fałszu, wszystko jest szczere, co sprawia, że albumu „Kartika” chce się słuchać. A to w muzyce jest najważniejsze. To co wyróżnia zespół, to uniwersalność. Zwykło się mniemać, że jeśli ktoś stara się zrobić wszystko po trochu to nie robi nic konkretnie. Ale nie w przypadku The Eternal. Bardzo ciekawie połączyli przeróżne motywy i odmiany gotyckiego metalu, tworząc swój własny miks. Wybrali najsmaczniejsze kąski i składniki, przyprawili to według własnego gustu i oto jest. „Kartika” to bardzo strawna płyta, po której nie ma się ani czkawki ani brzydkich bączków. Otwierający płytę utwór „Silence”, po krótkim klawiszowym wstępie, rozpoczyna rytmiczny i prosty riff, zwiastujący to co ma nadejść. Powoli rozkręcająca się perkusja w końcu wchodzi na prawidłowe obroty. Następnie w alfabetycznej kolejności dochodzą gitary, klawisze i na końcu wokal. Następne utwory cieszą różnorodnością, czego przykładem może być numer cztery, czyli „Self Inflicted” Kompozycję rozpoczynają potężne uderzenia w kotły oraz krótka i chwytliwa solówka. Następuje chwilowy przestój i moment na wysokie partie wokalne w wykonaniu Kelsona oraz Vainorasa. Drapieżnego pazura dodają ciężkie i przesterowane gitary, ale co ciekawe użyte tu tylko kilka krotnie w swoje całej okazałości. I to jest piękne w The Eternal, zróżnicowanie i dobry smak oraz dobranie odpowiednich proporcji. Z kolei „Blood” oparty jest na elementach blisko wschodniej muzyki orientalnej, elementach rocka progresywnego a także operowych partii wokalnych. Już pierwsze utwory dają klucz do ciemnego ogrodu, do którego chcą zaprosić słuchacza muzycy The Eternal. Po wkroczeniu do środka, wybór jest prosty - albo się spodoba albo nie. Jeśli na początku płyta nie przypadnie do gustu, jest małe prawdopodobieństwo, że po kolejnych przesłuchaniach zmieni się o niej zdanie. Istota tkwi w prostocie i muzycy The Eternal bardzo dobrze o tym wiedzą, nie komplikując sytuacji nie potrzebnie. Ich riffy są zrozumiałe i chwytliwe. Smaczku dodają natomiast bardzo rock and rollowe solówki – z reguły są one długie i progresywne, tutaj jednak w sensie budowania napięcia, a nie w znaczeniu wirtuozerskim. Całość uzupełniają mocno uwypuklone partie klawiszowe, na których oparte są wszystkie utwory. Dobrze słychać, że komponowaniem w większości zajął się właśnie klawiszowiec Stevenson. Na płycie „Kartika” przewija się dużo motywów, w których artyści ograniczają użycie do minimum przesterowanych gitar. Zamiast nich jest dużo dudniącego basu, perkusji i partii wokalnych, momentami wręcz heavy metalowych Marka Kelsona. Dzięki temu płyta ma specyficzny klimat i nie jest nudna, ponieważ każdy utwór cechuje zupełnie inna konstrukcja. (MusicArena.pl)


CD 1:
1 Silence 6:04
2 Without Reason 4:47
3 Lost Our Way 4:33
4 Self Inflicted 3:59
5 Blood 9:37
6 A Pale Reflection 5:03
7 Sunshine 4:02
8 Illuminate 4:11
9 Walk Beside You 4:55
10 Kartika 2:30
11 Means For An Ending 4:20
12 Brighter Day 7:07
CD 2 - Bonus Disc:
1 Frozen Sun (Unreleased Demo) Vocals [Additional] – Naomi Henderson 6:16
2 July (Unreleased Demo) 6:09
3 Inside The Grey (Unreleased Demo) 4:29
4 Last Embrace (Unreleased Demo) Vocals [Additional] – Sabine LINFOot 5:02
5 Inflicted Self (Self Inflicted Remix) Remix – Terry Vainoras 3:19
6 Blood (Draconian Drone / Dark Insight Remix) Remix – Terry Vainoras 9:02

https://www.youtube.com/watch?v=83Ds0ukjt7Y

POZWÓL POBRAĆ INNYM, NIE BĄDŹ ŚWINIĄ!!!

INITIAL SEEDING. SEED 14:30-22:00.
POLECAM!!!

START WIECZOREM... 100% Antifascist

Lista plików

Trackery

  • http://tracker1.itzmx.com:8080/announce
  • udp://opentrackr.org:1337/announce
  • udp://thetracker.org:80/announce
  • udp://explodie.org:6969/announce
  • udp://open.demonii.si:1337/announce
  • udp://exodus.desync.com:6969/announce
  • udp://tracker.tiny-vps.com:6969/announce
  • udp://tracker.filemail.com:6969/announce
  • udp://tracker.torrent.eu.org:451/announce
  • udp://tracker.opentrackr.org:1337/announce
  • udp://denis.stalker.upeer.me:6969/announce
  • udp://retracker.lanta-net.ru:2710/announce
  • udp://tracker.open-internet.nl:6969/announce
  • udp://tracker.internetwarriors.net:1337/announce
  • udp://tracker.leechers-paradise.org:6969/announce
  • Komentarze są widoczne dla osób zalogowanych!

    Żaden z plików nie znajduje się na serwerze. Torrenty są własnością użytkowników. Administrator serwisu nie może ponieść konsekwencji za to co użytkownicy wstawiają, lub za to co czynią na stronie. Nie możesz używać tego serwisu do rozpowszechniania lub ściągania materiałów do których nie masz odpowiednich praw lub licencji. Użytkownicy odpowiedzialni są za przestrzeganie tych zasad.
    Copyright © 2024 Ex-torrenty.org