Ex-torrenty.org
Muzyka / Industrial
WOLFKHAN - CYBER NECRO SPIRITUALS (2017) [WMA] [FALLEN ANGEL]


Dodał: xdktkmhc
Data dodania:
2020-06-06 11:49:41
Rozmiar: 291.14 MB
Ostat. aktualizacja:
2020-06-06 21:54:05
Seedów: 31
Peerów: 4


Komentarze: 0

...SIŁA I PIĘKNO MUZYKI TKWIĄ W JEJ RÓŻNORODNOŚCI...



[Gdy obojętność jest przyzwoleniem, a przyzwolenie jest akceptacją, gdy akceptacja jest tłumaczeniem że sytuacja jest wyższa racją...]




Dwóch panów z Thy Worshiper postanowiło zrobić przerwę do folk-black metalowego łojenia na rzecz… no właśnie, czego? Pierwsze dzieło Wolfkhan jest tak pełne sprzeczności, nieoczywistości i niecodziennych rozwiązań aranżacyjnych, że jakakolwiek próba OPISania tej płyty może spalić na panewce. Jedno jest pewne, Cyber Necro Spiritualis jest jednym z dziwniejszych muzycznych tworów, jakie pojawiły na naszej scenie w tym roku.


Na pierwszy rzut oka wysuwa się klimat tej płyty. Wolfkhan nie uprawia konkretnego gatunku, a raczej oscyluje pomiędzy brutalnym metalem a zimną, odhumanizowaną elektroniką. Takie połączenie wydaje się być idealnym tłem do tekstów, które są no cóż… zwariowane. Same w sobie, wyjęte z kontekstu, raczej będą trącać myszką i irytować. Wolfkhan przedstawia słuchaczowi historie z pogranicza fantastyki, klimatów postapokaliptycznych, a nawet, co nie dziwi zresztą, muzycy sięgają po ludowe wierzenia i przesądy. Te wszystkie elementy i inspiracje łączą i dekonstruują, a także podlewają wszystko czarnym, wisielczym humorem, z którego wychodzą kwiatki takie jak Ballada o twardym chuju albo Kurwa, w którym to utworze wokalista, Marcin Gąsiorowski, cedzi słowa takie: Kurwa, kurwie łba nie urwie/Kurwa nożem jaja utnie. Intrygujące, prawda?

Niewątpliwie jednak te teksty zyskują dopiero w zestawieniu z muzyką, no bo przykładowo Kurwa charakteryzuje się mocnymi, brudnymi, monotonnymi, industrialnymi dźwiękami, które naprawdę potrafią wciągnąć swoją wszechogarniającą mroczną i niepokojącą od pierwszych nut aurą. Pod względem muzycznym pozornie nie dzieje się wiele, Wolfkhan często konstruuje swoje kompozycje wokół jednego tematu, melodii, riffu. Owa wspomniana monotonia jest jednak ułudna, bo właśnie wówczas wychodzą na pierwszy plan chore teksty, wykrzyczane przez Marcina Gąsiorowskiego, którego czasami wspomaga były głos Thy Worshiper, czyli niezastąpiona Anna Malarz. Nie dziwi więc, że przemycono trochę klimatu macierzystej formacji do nagrań Wolfkhan, czego dowodem jest pierwsza część kompozycji Pożeracz serc czy transowy, niepokojący, oparty na elektronicznym rytmie quasi-bębnów Wmawianie.

No cóż, jak ktoś ma zamknięty umysł na inne niż metalowe doznania, może kręcić nosem na kompozycje takie jak Zżera, która nakręcana jest wręcz drum’n’bassowym rytmem. Podobnie jest z kompozycją Niewidzialni, kroczącą mocno do przodu dzięki monotonnemu beatowi, a wszystko zostało oczywiście podlane industrialnym sosem. Zasadniczo na ten wzór skonstruowana jest większość kompozycji i jeśli ktoś przestanie śledzić teksty podczas odsłuchiwania, a skupi się na samej muzyce, to może z kolejnymi przesłuchaniami poczuć lekkie znużenie. Czyli podsumowując, niespecjalnie ta płyta nada się jako tło dnia; wymaga ona skupienia i pewnej dyscypliny w poznawaniu tych chorych dźwięków.

Do czego zachęcam, bo jeśli ktoś gustuje, niezależnie od gatunkowych upodobań, w chorych, nieoczywistych dźwiękach to z pewnością przypadnie mu Cyber Necro Spirituals do gustu. Mam nadzieję, że panowie Marcin Gąsiorowski i Dariusz Kubala pociągną ten projekt dalej, bo zasadniczo tworów takich jak Wolfkhan trochę brakuje na naszej scenie.

Jakub Pożarowszczyk



Wolfkhan. Nazwa nic mi nie mówiąca. Ale okazało się, że stoją za nią osobnicy związani z Thy Worshiper. To już zaczęło robić się ciekawie, więc czym prędzej odpaliłem „Cyber Necro Spirituals”.

A tu pełne zaskoczenie. Gdzie je metal, do chuja?! No dobra, nie jestem aż taki, żeby tylko metalu słuchać. Szczególnie, że muzycznie Wolfkhan całkiem mi się podoba. Bo przecież i dziwne elektroniczne dźwięki też mogą być całkiem słuchalne, zwłaszcza jeśli są – w moim przypadku – odpowiednio mroczne, ponure, wisielcze czy coś w ten deseń. U Wolfkhan tak jest. Muzyka kojarzy mi się na przykład z takim zapomnianym już projektem Niphates, czy bardziej znanymi rzeczami jak Sui Generis Umbra, a chwilami Strommousheld. Transowe, podziemne, nasączone jakimiś dziwnymi substancjami dźwięki, niekiedy przybierające rytualny charakter, kiedy indziej imitujące bicie serca ćpuna w ciemnej uliczce. No osobiście całkiem mi się to podoba, a takie kawałki jak „Ognisko” czy „Głosy spod chodnika” potrafią przyprawić o gęsią skórkę. Mamy tutaj też wokale, przepuszczone przez jakieś dziwne efekty, które sprawiają, że wokale wypadają jak senne mary – z wyjątkiem doskonałych damskich wokali, opętańczo – zmysłowych. A skoro o wokalach już zacząłem to i o tekstach muszę napomknąć, bo według mnie, są one chwilami niestety żenujące. W każdym razie z perspektywy osoby która nie ćpie, poezji nie rozumie, takie teksty jak „Kurwa” czy „Ballada o złamanym chuju” wywyołują raczej skojarzenia z Łbem Prosiaka. No ale nic, taki zamysł artystów, mnie nic do tego, zwłaszcza że w ogólnym odbiorze mym Wolfkhan sprokurował całkiem znośny krążek. Serio, taka muzyka mi się podoba, może nie łykam jej garściami jak antydepresantów ale od czasu do czasu, jako odmianę dla rzężących gitar, to owszem, z przyjemnością.

Choć od razu powiem, że propozycja Wolfkhan jest przeznaczona raczej dla otwartych głów, co to i do Bolkowa się wybiorą a i koncertem Mgły nie pogardzą. Jak to mówią narkomani – wszystkiego należy w życiu spróbować.

Ocena: 7/10 (Oracle)


Kurwa kurwie łba nie urwie!

Najdziwniejsza płyta w historii Arachnophobia Records




1. Kurwa (Vocals – Monika Lubas) 5:31
2. Oczy 5:09
3. Ognisko (Vocals – Joanna Jaśkowiak) 5:00
4. Pożeracz Serc (Vocals – Monika Lubas) 8:20
5. Głosy Spod Chodnika 4:04
6. Ballada O Twardym Chuju (Vocals – Monika Lubas) 4:04
7. Wmawianie 3:20
8. Zżera (Vocals – Anna Malarz) 4:37
9. Niewidzialni 5:53




Marcin Gąsiorowski - wokal, programowanie
Dariusz Kubala - gitara

gościnnie:
Anna Malarz - wokal
Monika Lubas - wokal

Producja: Haldor / Satanic Audio



https://www.youtube.com/watch?v=DfivCjeOWys



POZWÓL POBRAĆ INNYM, NIE BĄDŹ ŚWINIĄ!!!



INITIAL SEEDING. SEED 14:30-22:00.
POLECAM!!!

START WIECZOREM... 100% Antifascist

Lista plików

Trackery

  • http://tracker1.itzmx.com:8080/announce
  • udp://opentrackr.org:1337/announce
  • udp://tracker.opentrackr.org:1337/announce
  • udp://tracker.open-internet.nl:6969/announce
  • udp://tracker.leechers-paradise.org:6969/announce
  • udp://exodus.desync.com:6969/announce
  • udp://tracker.tiny-vps.com:6969/announce
  • udp://retracker.lanta-net.ru:2710/announce
  • udp://tracker.torrent.eu.org:451/announce
  • udp://tracker.filemail.com:6969/announce
  • udp://thetracker.org:80/announce
  • udp://explodie.org:6969/announce
  • udp://open.demonii.si:1337/announce
  • udp://denis.stalker.upeer.me:6969/announce
  • udp://tracker.internetwarriors.net:1337/announce
  • Komentarze są widoczne dla osób zalogowanych!

    Żaden z plików nie znajduje się na serwerze. Torrenty są własnością użytkowników. Administrator serwisu nie może ponieść konsekwencji za to co użytkownicy wstawiają, lub za to co czynią na stronie. Nie możesz używać tego serwisu do rozpowszechniania lub ściągania materiałów do których nie masz odpowiednich praw lub licencji. Użytkownicy odpowiedzialni są za przestrzeganie tych zasad.
    Copyright © 2024 Ex-torrenty.org