...SIŁA I PIĘKNO MUZYKI TKWIĄ W JEJ RÓŻNORODNOŚCI...
Odkrycie nieznanych nagrań Johna Coltrane`a, zarejestrowanych 55 lat temu przez Rudy`ego Van Geldera, okazało się sensacją, która zainteresowała nie tylko miłośników jazzu. Tuż po premierze "zaginiony album" uplasował się na pierwszej pozycji listy magazynu "Billboard" i okupuje to miejsce od siedmiu tygodni.
Rzeczywiście o tych nagraniach Johna Coltrane`a zapomniała wytwórnia Impulse, ale szczęśliwie taśmy zachowały się w dobrym stanie w zbiorach pamiątek przechowywanych przez pierwszą żonę Johna - Naimę. Na pudełkach jest data 6 marca 1963, a nagrań dokonał kwartet saksofonisty w najlepszym, klasycznym składzie z pianistą McCoy Tynerem, kontrabasistą Jimmy Garrisonem i perkusistą Elvinem Johnsem.
Album "Both Directions At Once: The Lost Album" otwiera nieznana kompozycja Coltrane`a, której producent, Bob Thiele, słyszany na początku nagrania, nadał numer "11383". Lider gra tu na saksofonie sopranowym, przypominając znakomity album "My Favorite Things", ale tu jego frazy są bardziej energetyczne, natchnione, uduchowione niż na tamtym klasyku.
John Coltrane jest pewny siebie, a zespół mocno go wspiera. Melodię "Nature Boy" gra subtelnie, co w połączeniu z drapieżnym tonem saksofonu tenorowego i mocnym rytmem brzmi niezwykle intrygująco. Ten album trzeba mieć i słuchać często. To drogowskaz dla współczesnego jazzfana.
Marek Dusza
Dokonana została 6 marca 1963 r., na rok przed najsłynniejszą płytą tego składu, „A Love Supreme”. Producent zniszczył oryginał, ale kopię dał liderowi; odnalazła się u rodziny. Kwartet grał wówczas jak natchniony – Jones wspominał: „To było tak, jakby granie na scenie było rolą życiową nadaną nam przez Boga”. Taką atmosferę wyczuwa się i w tych nagraniach. Całkowitą nowością są zresztą tylko dwie pozycje albumu, którym muzycy nie nadali tytułów, więc figurują pod nazwami „Untitled Original 11383” i „Untitled Original 11386”; oba z nich Trane wykonuje na saksofonie sopranowym. Pierwszy, umieszczony na początku płyty, to prawdziwy pistolet: temat typowy dla Trane’a, modalny, energiczny, z powtarzanymi motywami. Drugi jest bardziej rozbudowany, z kilkakrotnie powracającym tematem. Do melodii „Nature Boy” Coltrane nawiązywał wielokrotnie, podobnie do „Vilii” z „Wesołej wdówki” Lehara (był miłośnikiem opery). „Impressions” też jest utworem wcześniej znanym, podobnie (choć tylko z koncertów) „One Up, One Down”. Najbardziej błahy poza „Vilią” wydaje się „Slow Blues”, ale wszystkie te zróżnicowane utwory łączy osobiste piętno geniuszu Trane’a.
Dorota Szwarcman
Untitled Original 11383 (Take 1) – 5:41
Nature Boy – 3:24
Untitled Original 11386 (Take 1) – 8:43
Vilia (Take 3) (based on Franz Lehár's "Vilja Song" from The Merry Widow) – 5:32
Impressions (Take 3) – 4:36
Slow Blues – 11:28
"One Up, One Down (Take 1) – 8:01
John Coltrane – leader, composer, tenor saxophone, soprano saxophone
Jimmy Garrison – double bass
Elvin Jones – drums
McCoy Tyner – piano
https://www.youtube.com/watch?v=sIv4elylwsA
NIE ZACHOWUJ SIĘ JAK PRAWDZIWY POLSKI KMIOT... POBIERAJĄC UDOSTĘPNIAJ... UDOSTĘPNIAJ TAKŻE PO POBRANIU!
INITIAL SEEDING. SEED 14:30-22:00.
POLECAM!!!
START WIECZOREM... 100% Antifascist
|