Ex-torrenty.org
Muzyka / Folk
PRZEMEK SOKÓŁ - SLAVIC SOUL (2011) [WMA] [FALLEN ANGEL]


Dodał: Uploader
Data dodania:
2021-09-08 19:58:10
Rozmiar: 325.91 MB
Ostat. aktualizacja:
2021-11-05 02:22:31
Seedów: 0
Peerów: 0


Komentarze: 0

...SIŁA I PIĘKNO MUZYKI TKWIĄ W JEJ RÓŻNORODNOŚCI...



...( Opis )...

Do tej pory uważałem, że wykonywanie muzyki etnicznej jest zarezerwowane jedynie dla określonej grupy osób. Przekonanie to podtrzymywały całe rzesze niewykształconych autochtonów radośnie wygrywających dźwięki niemożliwe do powtórzenia nawet przez dyplomowanych i doświadczonych muzyków.

Nie da się ukryć, że absolwent Berklee School of Music miałby pewne problemy, by zabrzmieć naturalnie w repertuarze górali spod Zakopanego. Dlatego tez duże wyzwanie dla każdego muzyka stanowi wykonywanie muzyki etnicznej. Wyzwania tego się podjął Przemek Sokół, nagrywając album "Slavic Soul".

Trzeba przyznać, że Przemek Sokół posiadł wszelkie umiejętności, by zająć się dokładnie taką muzyką, jaka mu w sercu gra. Z wyróżnieniem ukończył Akademię Muzyczną w Krakowie, współpracował z orkiestrami symfonicznymi i wieloma znanymi artystami reprezentującymi różne gatunki muzyczne, m.in. Katarzyną Geartner, Pauliną Bisztygą, Renatą Przemyk, Maciejem Maleńczukiem. Wszędzie dał się poznać nie tylko jako świetny trębacz, ale i aranżer, a także kompozytor. Najnowsza płyta "Slavic Soul" zaprezentowała tym razem solowe, etniczne oblicze artysty.

Nie należy się spodziewać, że Przemek Sokół wdział kierpce i począł przaśnie rąbać melodie zakopiańskich górali. To nie ta bajka. Estetyka Przemka koncentruje się bowiem na muzyce ogólnosłowiańskiej z przewagą muzyki bałkańskiej. Na albumie oprócz motywów bałkańskich możemy usłyszeć polskie melodie starosłowiańskie, prawdopodobnie z okresu przedchrześcijańskiego. Wszystko to zawarto w trzynastu utworach zarówno instrumentalnych, jak i z partami wokalnymi.

Instrumentalne motywy bałkańskie wypadają zjawiskowo, artyście udało się uchwycić złożoność tej muzyki, jej orientalne niuanse, pasję, z jaką grana jest ona przez rodowitych mieszkańców Bałkanów. Podziwiam zdolności aranżacyjne, bowiem wprowadzenie tego specyficznego, bałkańskiego klimatu nie wydaje się łatwym przedsięwzięciem. Szkoda, że ten klimat nieco tłumiony jest przez mniej porywające piosenki z pogranicza rocka, popu i poezji śpiewanej. Z jednej strony różnicują one stylistykę płyty, z drugiej jednak powodują jej jakościową nierówność.

Nie ma wątpliwości, że Przemek Sokół odwalił kawał dobrej roboty. Jego mniej ciekawe, piosenkowe oblicze z pewnością można mu wybaczyć, biorąc pod uwagę nienagannie odwzorowaną bałkańską konwencję. Gdyby cała płyta była bardziej wyrównana, śmiało można by traktować "Slavic Soul" w kategorii arcydzieła. Nie zmienia to jednak faktu, że znaczna część albumu przypadnie z pewnością do gustu fanom tego typu muzyki i nie tylko im z pełną odpowiedzialnością należałoby polecić dzieło Przemka Sokoła.

Kuba Chmiel



Krakowski trębacz na tropie słowiańskiej duszy. Kierunek poszukiwań: Bałkany.

Przemek Sokół postawił sobie trudne zadania. Jak sam pisze w książeczce dołącznej do albumu, chce uchwycić “ogólnosłowiański sposób odczuwania muzyki i związanych z nią emocji, który odróżnia się od innych”. Już sama idea wrażliwości wspólnej wszystkim Słowianom może wydawać się dość wątpliwa, to na dodatek Sokół próbuje ją ubrać w bałkańskie ramy, a przecież na bogatą tradycję Bałkanów składa się nie tylko słowiańszczyzna. A nawet nie przede wszystkim.

Na szczęście Bałkany Sokół czuje bardzo dobrze. Piosenki, w których bezpośrednio odwołuje się do tej tradycji są zdecydowanie najlepsze w zestawie. Brawurowe, rozpędzone, a jednocześnie naznaczone tą charakterystyczną nostalgią. Ciekawym pomysłem jest zestawienie bałkańskiego instrumentarium i melodyki z białym śpiewem, który nieśmiało pojawia się w “Kamaracie” i odgrywa decydującą rolę w “Zmierzchu dawnych bogów”. Ten drugi utwór ma jednak więcej wspólnego z muzyką Słowian Wschodnich niż Południowych. Sokół nie jest pierwszym, który wpadł na taki pomysł uchwycenia “słowiańskiego ducha”, podobne połączenie wypróbowywał chociażby Balkan Beat Box. Do dobrych rozwiązań należy też “Świętojański sen…” “… i jego epilog”, rozbitą na dwie częście staropolską melodię, której Przemek nadał bałkański sznyt. To też jest dobra droga w poszukiwaniu tej nieszczęsnej słowiańskiej duszy. Gdyby “Slavic Soul” składała się tylko z takich utworów byłoby naprawdę dobrze. Jak łatwo się domyślić, tak jednak nie jest.

“Slavic Soul” rozpada się na dwie częście. Bardziej etniczną i bardziej popową. “Tylko ty” i “Zamknij oczy” całkiem nieźle wpasowują się bałkański klimat całości (ten drugi jest coverem jednej z piosenek Bregovicia), choć od hardrockowych gitar aż zgrzytają zęby. “Zuza Zalambianeska” to ballada mająca wiele wspólnego z miejskim folkiem, chyba inspirowana twórczością Soyki i Turnaua. Jest też “A kiedy przyjdzie taki dzień”. Utwór kompletnie nieudany. Patetyczny, z okropnie wirtuozersko-ejtisową partią gitary, z banalnym tekstem. Zęby bolą od początku do końca, tym mocniej, że ta popłuczyna po Lady Pank znajduje się na samym końcu płyty i zostawia po sobie okropny niesmak. Straszna piosenka, ale myślę sobie, że może Sokół umieścił ją celowo. Przecież Polacy kochają takie granie, o czym świadczy ciągła popularność takich grup jak Scorpions. Serbowie i Chorwaci tez mają ciągoty do patosu. Może Sokół uznał, że taka obciachowość też jest częścią tej “słowiańskiej duszy”, bo naprawdę innego rozwiązania nie widzę.

Przemek Sokół spróbował zsyntetyzować różne tradycje muzyczne i stworzyć z nich nową, ogólnosłowianską całość. Nie do końca mu się to udało, nad całym albumem dominują Bałkany. I chyba na nich powinien skupić się w przyszłości.

Michał Wieczorek



...( TrackList )...

1. Ethno brass sound system
2. Tylko Ty
3. Slavic soul
4. Zuza zalambianeska
5. Kamrat
6. Świętojański sen
7. ...I jego epilog
8. Zmierzch dawnych bogów
9. Zamknij oczy
10. Szukam słów
11. Autodestrukcja
12. Balkan express
13. A kiedy przyjdzie taki dzień

Track 9: tytuł oryg. "Lipe Cvatu, Sve Isto K'o I Lane"
Track 12: tytuł oryg. "Disko Folk"



...( Obsada )...

Accordion – Jakub Mietła (tracks: 3)
Bass Guitar – Jacek Fedkowicz (tracks: 10), Krzysztof Wyrwa (tracks: 2, 5), Paweł Kluba (tracks: 4, 9, 11 to 13)
Bongos, Percussion [Darabuka] – Łukasz Kurzydło (tracks: 1, 3)
Euphonium, Flugelhorn, Flute, Horn [Tenor Horn], Keyboards, Percussion [Tapan] – Przemysław Sokół
Guitar – Maciek Mąka (tracks: 2, 4, 9, 10 to 13)
Lyre – Paweł Steczkowski (tracks: 8)
Percussion – Gertruda Szymańska (tracks: 4 to 10, 12), Mirosław Hady (tracks: 2 to 5, 8, 9, 11 to 13), Wojtek Fedkowicz (tracks: 10)
Vocals – Agnieszka Chrzanowska (tracks: 5, 8), Przemysław Sokół




https://www.youtube.com/watch?v=_KgQs2txSPU



NIE ZACHOWUJ SIĘ JAK PRAWDZIWY POLSKI KMIOT... POBIERAJĄC UDOSTĘPNIAJ... UDOSTĘPNIAJ TAKŻE PO POBRANIU!


...( Info )...

INITIAL SEEDING. SEED 14:30-22:00.
POLECAM!!!

START WIECZOREM... 100% Antifascist

Lista plików

Trackery

  • udp://tracker.opentrackr.org:1337/announce
  • udp://tracker.openbittorrent.com:80/announce
  • Komentarze są widoczne dla osób zalogowanych!

    Żaden z plików nie znajduje się na serwerze. Torrenty są własnością użytkowników. Administrator serwisu nie może ponieść konsekwencji za to co użytkownicy wstawiają, lub za to co czynią na stronie. Nie możesz używać tego serwisu do rozpowszechniania lub ściągania materiałów do których nie masz odpowiednich praw lub licencji. Użytkownicy odpowiedzialni są za przestrzeganie tych zasad.
    Copyright © 2024 Ex-torrenty.org