Ex-torrenty.org
Muzyka / Alternative Rock
KAZIK NA ŻYWO - POROZUMIENIE PONAD PODZIAŁAMI (1995) [MP3@320] [FALLEN ANGEL]

Dodał: Uploader
Data dodania:
2021-09-09 18:30:17
Rozmiar: 134.60 MB
Ostat. aktualizacja:
2023-07-19 23:18:22
Seedów: 0
Peerów: 0


Komentarze: 0

...SIŁA I PIĘKNO MUZYKI TKWIĄ W JEJ RÓŻNORODNOŚCI...



...( Opis )...

Zdecydowanie najlepsze z trzech studyjnych wydawnictw tej nieistniejącej już formacji Kazik Na Żywo. Płyta zwarta, ale na pewno niepowtarzalna. Potężna, ale nie bezsensownie hałasująca. Poważna, ale nie patetyczna - tak dzięki instrumentalistom, jak i dzięki wysokiej formie Kazika-tekściarza.

Rock'n'rollowa medycyna notuje liczne przypadki, w których powstanie dobrej płyty zależy najpierw od splotu korzystnych okoliczności, a potem dopiero od samej muzyki. I ten album zapewne by nie powstał, gdyby nie dwie propozycje koncertowe, jakie wiosną roku 1994 otrzymał Kazik Na Żywo - zespół wówczas pogrążony w niemocy, bo osłabiony odejściem do Lady Pank bębniarza. Wydawało się w tej sytuacji, że jedynymi owocami współpracy tandemu Burza-Kwiatek z Kazikiem będzie kilka średnio przyjętych koncertów i płyta "Na żywo ale w studio". Dwie propozycje występów, o których mowa wyżej, dotyczyły festiwalu koszykówki ulicznej w Warszawie i - co chyba istotniejsze - supportu dla Rage Against the Machine na Torwarze. Z tymi wydarzeniami związane jest pojawienie się w składzie grupy perkusisty Tomasza Goehsa i - nieco później, bo jesienią - Litzy. Wreszcie zaczęto dostrzegać występy formacji w kraju; wybrała się ona także do USA. Muzyka, którą miał do zaproponowania kwintet z Kazikiem na czele, "osłuchała się" - w dobrym znaczeniu tego zwrotu - a i proces twórczy nabrał rozpędu: tak powstały piosenki, które znalazły się na "Porozumieniu ponad podziałami".

Jaki był efekt? Nie da się ukryć, że z muzyki tu zawartej płynie inna energia niż z "Na żywo ale w studio" i trudno wyjaśnić tę ewolucję inaczej niż personalnymi wzmocnieniami - wszak i Litza, i Goehs to muzycy z metalowymi korzeniami. Ich obecność przekłada się na siłę muzycznej strony tego albumu. Litości dla ucha słuchacza nie ma właściwie od początku do końca; z pieców Burzy i Litzy dobywają się masywne patenty przepisu tak własnego, jak i zapożyczonego - podobnie jak na poprzedniej płycie pojawiają się bowiem wplecione gitarowe cytaty, z Iommiego choćby. "Porozumienie..." brzmi naprawdę potężnie, a i wokale Kazika do najlżejszych nie należą, co zasługuje na uwagę tym większą, że kilka utworów tu zamieszczonych znalazło się uprzednio na solowych - określmy to umownie: rapowych - płytach Staszewskiego ("Odrzuć to!", "Dziewczyny"). Utwory te w nowych aranżacjach brzmią faktycznie zupełnie inaczej, nabierając przy tym kolorów - udało się uzyskać efekt stylistycznego ujednolicenia materiału bez zanudzania słuchacza i to jest olbrzymi plus tego krążka.

Z pancernymi riffami zdaje się znakomicie współgrać klimat tekstów Kazika - niby na poprzedniej płycie zespołu zdarzało mu się pomieszczać bajeczki o podobnej wymowie ("Spalaj się!" czy "Świadomość"), ale dopiero tu mamy wrażenie, że "iskrzy"! O tym, że Staszewski pisze mądrze, szczerze do bólu i z humorem chwilami wisielczym, większość dzieci nad Wisłą wie - tylko jednym się to podoba, a innym nie. "Porozumienie..." to pod tym względem album znacznie bardziej uniwersalny niż niektóre płyty Kultu. Bo Kazik mniej jest tu np. radykalnym krytykiem Kościoła katolickiego - bardziej pyta o ciemne strony religii w ogóle; te, dzięki którym jedni posyłają drugich do okopów ("Tańce wojenne"). Nie atakuje z imienia i z nazwiska Pana-Ze-Świecznika, ale kusi się o szerszą perspektywę ("Odrzuć to!"). Z właściwym sobie sarkazmem rozkłada ludowe mądrości na czynniki pierwsze ("Przy słowie"). Odzywają się tu oczywiście wątki "rdzennie polskie" ("Tata dilera", "Stałem się sprawcą zgonu taty..."); są i luźne, może nie każdorazowo śmiertelnie poważne rozważania prowadzone z pozycji faceta siedzącego podczas bezsennej nocy przy biurku i dumającego o meandrach spraw męsko-damskich ("Co się z tobą stanie...", "Wierszyk z daleka", "Tha luv"), ale mimo takich akcentów to płyta lirycznie nadczasowa i po prostu poważna.

Gdyby zabierać się za analizowanie obecnych tu tekstów Kazika wyłącznie "na papierze", w oderwaniu od sposobu ich ekspresji, wyszłoby, że Pan Poeta się od rzeczywistości oddalił, że spogląda na nią chłodniej i że dzięki temu więcej widzi i więcej rozumie. Ale ten wiosek sugerowałby, że Kazik jest tu kompletnie zdystansowany. Jednak źródło wielkiej siły oddziaływania tych tekstów płynie stąd, że Poeta ma dystans wtedy, kiedy trzeba, i angażuje się wtedy, kiedy trzeba - wystarczy posłuchać. Mottem dla całości zdaje się tu być komunikat z "Tańców wojennych": "To bardzo boli, ale wyrwij się z mentalnej niewoli" - trwająca pięćdziesiąt kilka minut opowieść Kazika to, owszem, historia o sporze Jednostki z Systemem, ale sporze polegającym nie na tłuczeniu czerepem w mur, tylko na czuciu i rozumieniu.

Jeśli spojrzeć na tę płytę przez pryzmat inny niż rock'n'rollowy, można dojść do wniosku, że "Porozumienie ponad podziałami" może odstraszać - głośnością i rodzajem muzyki czy ostrością sądów w tekstach. Tych, których jedno czy drugie by przerażało, zachęcam, by nie spuszczali tego albumu z wodą jeszcze przed zakończeniem pierwszego przesłuchania. Bo gdy wsłuchać się głębiej, to nie odstraszy tu hałas - przyciągnie za to, najczęściej niewesoła, prawda o człowieku.

Mateusz Zimmerman



...( TrackList )...

1. Nitro
2. Nie Zrobimy Wam Nic Złego, Tylko Dajcie Nam Jego
3. Przy Słowie
4. Odrzuć To!
5. Tańce Wojenne
6. Co Się Z Tobą Stanie Gdy Ci Ufać Przestanę
7. Tata Dilera - Hardzone
8Konsument
Music By – Titus (3)
Words By – K. Staszewski

9. Mądrość Tego Świata
10. Dziewczyny
11. Wierszyk Z Daleka
12. Stałem Się Sprawcą Zgonu Taty Z Powodu Mej Dumy Z Brata
13. Tha Luv
14. Tata Dilera - Hardzone (Dyferencjalna Wersja)
15. Polska, Ojczyzna Nasza

Track 15 is a hidden track.



...( Obsada )...

Bass Guitar [Gitara Basowa] – Kwiatek
Drums [Perkusja], Vocals [Głos] – Goehs
Guitar [Gitara] – Burza (3)
Guitar [Gitara], Vocals [Głos] – Litza
Music By [Muzyka] – Adam Burzyński (tracks: 1 to 7, 9 to 14), Kazik Staszewski (tracks: 1 to 7, 9 to 14), Michał Kwiatkowski (tracks: 1 to 7, 9 to 14), Robert Friedrich (tracks: 1 to 7, 9 to 14), Tomasz Goehs (tracks: 1 to 7, 9 to 14)
Vocals [Głos], Guitar [Gitara] – Kazik




https://www.youtube.com/watch?v=zHFc8m5_zD4



NIE ZACHOWUJ SIĘ JAK PRAWDZIWY POLSKI KMIOT... POBIERAJĄC UDOSTĘPNIAJ... UDOSTĘPNIAJ TAKŻE PO POBRANIU!


...( Info )...

INITIAL SEEDING. SEED 14:30-22:00.
POLECAM!!!

START WIECZOREM... 100% Antifascist

Lista plików

Trackery

  • udp://tracker.openbittorrent.com:80/announce
  • Komentarze są widoczne dla osób zalogowanych!

    Żaden z plików nie znajduje się na serwerze. Torrenty są własnością użytkowników. Administrator serwisu nie może ponieść konsekwencji za to co użytkownicy wstawiają, lub za to co czynią na stronie. Nie możesz używać tego serwisu do rozpowszechniania lub ściągania materiałów do których nie masz odpowiednich praw lub licencji. Użytkownicy odpowiedzialni są za przestrzeganie tych zasad.
    Copyright © 2025 Ex-torrenty.org