|
...SIŁA I PIĘKNO MUZYKI TKWIĄ W JEJ RÓŻNORODNOŚCI...
...( Opis )...
Oficjalna reedycja pierwszej i jedynej płyty kultowego zespołu Miecz Wikinga. Po 17 latach od premiery materiał doczekał się wreszcie wydania na CD z prawdziwego zdarzenia.
Wersja deluxe ściśle limitowana do 200 szt. Zawiera obwolutę, naszywkę z logo zespołu oraz bonusowy CD z niepublikowanymi nigdy nagraniami utworów, które nie trafiły na "Grona Gniewu".
Miecz Wikinga to niemłody zespół, który łatwo nie miał. Pochodzący z niewielkiego miasteczka i grający heavy metal, w kraju i czasach, gdzie w dużej mierze wręcz nim gardzono. Mimo to załoga radziła sobie jakoś i stworzyła wokół siebie nieco szumu, a materiał, jaki nagrała w 2003 roku, noszący Grona Gniewu, dorobił się gdzieniegdzie statusu kultowego. Tym bardziej cieszy mnie, że znalazła się wytwórnia, która postanowiła wznowić dzieło Miecza po raz pierwszy na tłoczonym dysku (polecam wersję w czerwonym pudełku). Płyta pojawiła się na rynku 5 lipca z logiem dobrze się rozwijającej Ossuary Records, która w fajny sposób zaczyna wypełniać lukę na rynku z klasycznym metalem.
Album Grona Gniewu zarejestrowany został aż siedemnaście lat temu w charzykowskim Hapiś Sound Studio. Brzmienie tego materiału dobrze odzwierciedla klimat muzyki i nadaje mu głęboki, old schoolowy charakter, sięgający klimatu wczesnych produkcji zespołu Kat. Utwory zostały poddane nowemu masteringowi (Janusz Grabowski/HiGain Studio) i mam wrażenie, że zyskały dzięki temu nieco na dynamice, nie zakłócając jednocześnie pierwotnego soundu. To, co muzycznie sępoleńscy metalowcy przedstawili na płycie, to miks wpływów polskiego heavy, czyli wspomnianego Kata, Turbo czy Magnus z delikatnymi naleciałościami NWOBHM. Ja osobiście bardziej sobie cenię te silniej zainspirowane twórczością Kostrzewskiego i uważam takie kompozycje jak Tron Szyderczych Prawd i Żelazne Miraże za totalne hity. Wokalista, kryjący się za ksywką Smok, bardzo dobrze lawiruje pomiędzy mrocznymi deklamacjami i melodyjnymi śpiewami, ubierając swe teksty w słowa dobrze korespondujące z muzyką. Aranżacyjnie utwory skonstruowane są klasycznie, ale nie topornie. Oczywiście są lepsze i gorsze, a album nie jest idealny, lecz ogólnie całość się broni i kąsa. Ciekawi mnie, jaki byłby następny materiał, gdyby muzycy zdecydowali się dalej iść drogą Wikinga. Na dzień dzisiejszy kierunek obrany na Gronach wydaje się strzałem w dziesiątkę i bije na głowę nowe nazwy, próbujące wstrzelić się w podobne rejony. Co jest ważne, Grona Gniewu to album ponadczasowy, powstał w okresie, w którym mało kto go potrzebował, a obecnie ma szansę zyskać znacznie większy rozgłos, stając się przykładem jak potężny jest klasyczny heavy metal. Od 2003 roku obserwowaliśmy wiele fal modowych w metalu, ale jak widać prawdziwa muzyka zawsze się obroni, nawet jeżeli będzie musiała na to poczekać kilkanaście lat.
Brzeźnicki
...( TrackList )...
CD 1:
1. Tron Szyderczych Prawd 4:26
2. Żelazne Miraże 5:41
3. Anielski Puch 5:02
4. Grona Gniewu 4:33
5. Karmazyn 5:34
6. Odsieczy Czas 5:03
7. Czterech Jeźdźców Apokalipsy 5:22
8. Jesteś Krainą Sposobności 6:19
9. Husaria Lepszego Stworzenia 5:04
CD 2 - Bonus:
1. Subtelny Skowyt 5:20
2. Samotny Dom 5:20
3. Karmazyn 5:53
4. Koszmar 6:55
5. Dla Ty 4:01
6. Diament 4:02
7. Łowca 5:41
8. Exit 4:03
Recorded at Hapiś Sound Studio, Charzykowy, October 10 to November 23. 2003.
...( Obsada )...
Bass – Maciej "Żaba" Łucyszyn
Drums – Marcin "Łucek" Łucyszyn
Guest, Vocals – Arek Rygielski (tracks: 2, 6, 9), Maxx (tracks: 2, 4, 6, 8, 9)
Guitar – Robert "Skazi" Skaza
Vocals, Guitar – Darek "Smok" Łucyszyn
https://www.youtube.com/watch?v=e6XesgVC0rI
NIE ZACHOWUJ SIĘ JAK PRAWDZIWY POLSKI KMIOT... POBIERAJĄC UDOSTĘPNIAJ... UDOSTĘPNIAJ TAKŻE PO POBRANIU!
...( Info )...
INITIAL SEEDING. SEED 14:30-22:00.
POLECAM!!!
START WIECZOREM... 100% Antifascist
|
