...SIŁA I PIĘKNO MUZYKI TKWIĄ W JEJ RÓŻNORODNOŚCI...
Lecimy z oryginałem...
...( Opis )...
Album „Aphelion” powstał w zupełnie innej rzeczywistości. W świecie, gdzie izolacja jednostki była rzeczą normalną, stanowiła determinację, konieczność, w której topiliśmy wszyscy nasze plany, marzenia, czasem osiągnięcia. Druga strona tego krzywego zwierciadła wyglądała jeszcze gorzej. Docierały pierwsze sygnały o ludzkich nieszczęściach, o śmierci. I to takiej najgorszej z możliwych. O umieraniu w samotności, z dala od bliskich. Może dlatego świadomość otaczającego nas świata, nieprzewidywalność jutra i obawa przed postępującą depresją spowodowały decyzję o powstaniu tej płyty. Nadało to jej inny charakter, inny wymiar. Poruszała inne pokłady emocji.
Leprous uzbierał już całkiem pokaźną kolekcję albumów. W 2009 roku wydał swój debiutancki „Tall Poppy Syndrome”. Następna płyta, „Bilateral”, to rok 2011, potem był „Coal”, który ukazał się w 2013r. Rok 2015 przyniósł „The Congregation”, po dwóch latach, ukazała się „Malina”, a album „Pitfalls” rozgrzał nas dwa lata temu. Jaki na ich tle jest „Aphelion”? To kontynuacja historii zapoczątkowanej na „Pitfalls”. Jest jak rzut monetą, która się potoczy sama – spontanicznie. Nie ma tu wyliczania i chłodnej kalkulacji. Jest dźwięk, który sam szuka szczelin, żeby wydostać się z bastionu ciszy. Jest karkołomna wędrówka przez różnorodność brzmień, przez kontrasty stylistyczne i odmienność poszczególnych kompozycji. To daje poczucie wolności. Orzeł może szybować nawet pod wiatr i patrzeć prosto w słońce.
Nową płytę otwiera muzyczne „madness” wklejone w hostię wyobraźni, czyli nagranie „Running Low”. To utwór żywiołowy z nieco psychodeliczną partią klawiszy. Głos Einara Solberga roztapia lody i miota się pomiędzy girlandami efektownych bębnów. Szaleństwo. Wnętrze książeczki wypełnione jest niesamowitością w formie zdjęć: kosmos, kryształy lodu, śnieg, niebo… Wszystko w barwach czerni, szarości, błękitu, niczym wizja spleciona ze snów i jawy. Bo czym jest sam tytuł płyty? Aphelion – to punkt na orbicie, w którym ciało niebieskie jest najdalej od słońca… To symbol – ucieczka, nieuchronna wędrówka w niepewną przyszłość.
Utwór „Out Of Here” jest przecudny i zjawiskowy. Taki lot nad oceanem pełen tajemniczej gitary muskanej opuszkami palców. „Silhouette” to katastroficzne wizje Einara odziane w słowa i gniew, który bije z każdego dźwięku. „All The Moments” - to zupełnie inna odsłona w teatrze marzeń. Sugestywna gitara swoim płomieniem spala zestaw perkusyjny na popiół. Wokal piorunuje swoją świetlistością. „Have You Ever?” buduje klimat złożony w kakofoniczną mozaikę dźwięków, krzyżującą się z wokalnym feelingiem.
Głos Einara Solberga to element warunkujący naszą akceptację i podziw lub niechęć do brzmienia muzyki Leprous. Można go kochać lub nienawidzić. Uczucia pomiędzy są fikcją. To właśnie czuje się wyraźnie w kompozycji „The Silent Revelation”. Gitarowe riffy wyciszone onirycznym wokalem, przechodzące w ekspresyjny refren. To takie prawdziwie „Leprousowe” ujęcie kontrastów pomiędzy poszczególnymi częściami utworu. „The Shadow Side” jest totalnym uporządkowaniem i siłą w jednym. W tle klawisze i silnie zaznaczona sekcja rytmiczna. I Einar, który jest przewodnikiem i kapłanem. „On Hold” to balladowa kompozycja z gitarowym tłem wtapiającym się w rytm perkusji. Jest jak kroki na wilgotnej ścieżce pośród wrzosów. Takie ciche i jednocześnie głośne granie. Milknące i budzące zmysły.
Kolejny, „Castaway Angels”, jest utworem singlowym. Tym, który promuje to wydawnictwo. Jest to najbardziej eteryczna kompozycja na płycie. Zaś „Nighttime Disquise” to w zasadzie ostatnia pozycja w tym zestawie. Godna finału. A po niej są już tylko dwa utwory bonusowe: „A Prophecy To Trust” i „ Acquired Taste” (w wersji live).
To prawda, że „Aphelion” ma w sobie znamiona odmienności, choć nie sposób było uciec od wypracowanej latami stylistyki. Ale to co najważniejsze, tej płyty trzeba słuchać tak, jak ją skomponowano – całym sercem, ze szczyptą prawdziwego szaleństwa.
Olga Walkiewicz
Following up on 2019’s highly acclaimed “Pitfalls” album, LEPROUS recorded “Aphelion” throughout the last year at three different studios: Ghost Ward Studios in Sweden, Ocean Sound Recordings in Norway and Cederberg Studios in Norway. The album was once again mixed by Adam Noble (Placebo, Biffy Clyro, Nothing But Thieves, etc.), mastered by Robin Schmidt (The 1975, Placebo, The Gaslight Anthem, etc.) and its front cover artwork – designed by Elena Sigida, based on photography by Øystein Aspelund - can be seen above.
LEPROUS vocalist/keyboardist Einar Solberg checked in about “Aphelion” as follows:
"We had no plans to start with a new album, then came Covid. "Aphelion" is a very different album. It's intuitive and spontaneous. We've experimented with many completely different ways of writing music and explored new ways to work. There has been no room for overthinking, exaggerated perfectionism or carefully planned songs. I believe this is one of the strengths of this album. It feels alive, it feels free and it does not come across as too calculated.
The album was recorded in three different studios, and a few of the songs were actually recorded in all three studios, Ghost Ward Studios, Ocean Sound Recordings and Cederberg Studios.
The aphelion is the point in the orbit of an object where it is farthest from the sun, and it has a symbolic value which I will leave to your own interpretation."
...( TrackList )...
1. Running Low
2. Out Of Here
3. Silhouette
4. All The Moments
5. Have You Ever?
6. The Silent Revelation
7. The Shadow Side
8. On Hold
9. Castaway Angels
10. Nighttime Disguise
...( Obsada )...
Einar Solberg – vocals, keyboards
Tor Oddmund Suhrke – guitars
Robin Ognedal – guitars
Simen Daniel Lindstad Børven – bass
Baard Kolstad – drums
Raphael Weinroth-Browne – cello
Chris Baum – violin
Blåsemafian – brass orchestra
https://www.youtube.com/watch?v=S7bOg3oercg
NIE ZACHOWUJ SIĘ JAK PRAWDZIWY POLSKI KMIOT... POBIERAJĄC UDOSTĘPNIAJ... UDOSTĘPNIAJ TAKŻE PO POBRANIU!
...( Info )...
INITIAL SEEDING. SEED 14:30-22:00.
POLECAM!!!
START WIECZOREM... 100% Antifascist
|