...SIŁA I PIĘKNO MUZYKI TKWIĄ W JEJ RÓŻNORODNOŚCI...
Roberta we wszystkich zawartych na albumie utworach, ukazała własne subtelne, łagodne, aczkolwiek wysoce wysmakowane muzyczne oblicze. Jej stonowana, oszczędna i emocjonalna interpretacja, wyśmienicie pasowała do melancholii ballad zawartych na albumie wydanym niemalże 44 lata temu. Trzon utworów stanowiły magicznie spokojne, kojące i niezwykle misternie zaaranżowane piosenki o nader refleksyjnym nastroju. Tym sposobem Flack potwierdziła uznanie na całym świecie, jako wokalistka obdarzona pięknym głosem (kontralt), ale też wytrawna pianistka, akompaniująca sobie w tych niezwykle onirycznych utworach. To tak jakby nic nie stało pomiędzy odbiorcą, a sensem przekazu dźwiękowego autora. Roberta zdaje się być wyłącznie nadajnikiem, który oddaje się bez reszty we władanie utworów, dzięki czemu nie tylko emituje dźwiękową esencję, ale zarazem staje się jej częścią. Jej śpiew, rozciągający się od miękkiego szeptu do dynamicznych, uduchowionych tekstur wokalnych, charakteryzuje się całkowitą kontrolą nad linią melodyczną, z okolicznymi ozdobami, wygenerowanymi osobiście przez wykonawczynię na instrumentach klawiszowych...
1. Killing Me Softly With His Song
2. Jesse
3. No Tears (In The End)
4. I'm The Girl
5. River
6. Conversation Love
7. When You Smile
8. Suzanne
https://www.youtube.com/watch?v=DEbi_YjpA-Y
INITIAL SEEDING. SEED 14:30-23:00.
POLECAM!!!
START WIECZOREM...
|