Ex-torrenty.org
Muzyka / Rock
GUNS N' ROSES - APPETITE FOR DESTRUCTION (1987/2018 DELUXE EDITION) [MP3@320] [FALLEN ANGEL]

Dodał: xdktkmhc
Data dodania:
2022-03-13 07:35:27
Rozmiar: 295.44 MB
Ostat. aktualizacja:
2024-12-17 09:46:55
Seedów: 0
Peerów: 1


Komentarze: 0

...SIŁA I PIĘKNO MUZYKI TKWIĄ W JEJ RÓŻNORODNOŚCI...


Guns N' Roses to jeden z dosłownie kilkunastu najsłynniejszych wykonawców rockowych. Popularność zespołu trwa już od ćwierć wieku i nie spada, o co niestrudzenie dbają komercyjne media muzyczne. Sukces nie wziął się jednak znikąd, bo zespół zadebiutował w doskonałym momencie. Pod koniec lat 80. rockowy mainstream oferował głównie plastikową tandetę i coraz bardziej ekstremalny metal. Wielbicielom bardziej klasycznego grania pozostawało słuchanie starych płyt. I właśnie wtedy na scenie pojawił się Guns N' Roses, grający z prawdziwie rockowym czadem, a jednocześnie nieustępujący przebojowością kapelom hair-metalowym. Było to tuż przed tym, gdy do powszechnej świadomości słuchaczy i mediów przebiły się kapele z Seattle i parę lat przed złagodzeniem brzmienia przez Metallikę. W chwili wydania "Appetite for Destruction" nie było zatem specjalnej konkurencji, zaś popyt na takie granie okazał się ogromny. Trudno powiedzieć, czy zespół przypadkiem wypełnił niszę, na którą było wielkie zapotrzebowanie, czy od początku wszystko było wykalkulowane. Faktem, o którym wiele się nie mówi, jest natomiast to, że zespół nie zaproponował nic odkrywczego ani szczególnie interesującego.

Debiutancki album Guns N' Roses brzmi jak nieco podkręcone Aerosmith, Van Halen czy podobne kapele z poprzedniej dekady. Stylistycznie ani na chwilę nie odchodzi od typowego hard rocka z lat 70. Zaś żaden z dwunastu zamieszczonych tu kawałków nie wyłamuje się z typowo piosenkowego schematu, opartego na zwrotkach i refrenach. Melodie, nie tylko w singlowych przebojach, są ewidentnie skrojone pod stacje radiowe - są zatem proste, łatwo wpadające w ucho, ale zwykle popadają w hardrockową sztampę. Piskliwy wokal Axla Rose'a należy do najbardziej irytujących w muzyce rockowej. Riffy są bardzo proste i podobne do siebie, tak samo jak solówki Slasha, przeładowane technicznymi sztuczkami i grane zwykle w szybkim tempie, dzięki czemu mają sprawiać wrażenie bardziej skomplikowanych niż są w rzeczywistości. Sekcja rytmiczna natomiast zupełnie nie zwraca na siebie uwagi, jest niemalże zbędna. Im dalej, tym bardziej wszystko się ze sobą zlewa. Jednak dość sprytnie (choć nie do końca) rozmieszczono te bardziej charakterystyczne kawałki. Nie upchnięto ich wszystkich na początku, jak często robi się przebojami, ale rozproszono. Na otwarcie pojawia się zatem wielki przebój "Welcome to the Jungle", po którym rozbrzmiewa mniej znany, ale całkiem przyjemny "It's So Easy". Dalej pojawia się seria zupełnie bezbarwnych kawałków, jednak uwagę od nich ma odwrócić kolejny przebój, "Paradise City" - rozpoczęty łagodniejszym wstępem z dodatkiem syntezatora, stanowiącym potrzebne urozmaicenie, jednak zbyt krótkie, bo w zasadniczej części kawałek jest bardzo sztampowy, a finałowe przyśpieszenie wypada okropnie. Kolejne dwa wypełniacze, a potem ostatni już przebój - "Sweet Child o Mine", tym razem łagodniejszy, z płaczliwym śpiewem i efekciarskimi solówkami obliczonymi na zachwyt słuchaczy. Wbrew wszelkiej logice, na zakończenie pojawiają się jeszcze trzy bezbarwne kawałki, bez których całość zamknęłaby się w przyzwoitych czterdziestu jeden minutach, zamiast przekraczać ten czas o dwanaście minut.

"Appetite for Destruction" to wręcz archetypowy album hardrockowy, zawierający wszystko, co powszechnie kojarzy się z taką muzyką. A zarazem nic ponadto, praktycznie żadnych prób nietypowego urozmaicenia (bo parę łagodniejszych wstawek i jeden kawałek prawie w całości spokojny to elementy całkowicie wpisujące się w konwencję takiej muzyki). Przy czym hardrockowych albumów lepszych od tego ukazało się wcześniej wiele. Takich lepiej zaśpiewanych i zagranych, ciekawiej skomponowanych i zaaranżowanych, czasem nawet pomysłowo urozmaiconych. Takich, na których nie chodzi tylko o to, by było chwytliwie, czadowo i efektownie. Debiutancki album Guns N' Roses jest odtwórczy, wyliczony na łatwy sukces, pozbawiony jakiejkolwiek wartości artystycznej. Nawet w swoim niezbyt ambitnym stylu nie ma wiele do zaoferowania, poza odgrywaniem sprawdzonych patentów i kilkoma wpadającymi w ucho, ale nieciekawymi melodiami. Bez wątpienia jeden z najbardziej przecenionych albumów (i zespołów) w dziejach fonografii. Zwyczajne nudy.

Paweł Pałasz


CD 1 - Appetite For Destruction (Remastered):
1. Welcome To The Jungle
2. It’s So Easy
3. Nightrain
4. Out Ta Get Me
5. Brownstone
6. Paradise City
7. My Michelle
8. Think About You
9. Sweet Child O’ Mine
10. You’re Crazy
11. Anything Goes
12. Rocket Queen
CD 2 - B-Sides, Eps N’ More:
1. Reckless Life
2. Nice Boys
3. Move To The City (Live)
4. Mama Kin
5. Shadow Of Your Love (Live)
6. Welcome To The Jungle (1986 Sound City Session)
7. Nightrain (1986 Sound City Session)
8. Out Ta Get Me (1986 Sound City Session)
9. Paradise City (1986 Sound City Session)
10. My Michelle (1986 Sound City Session)
11. Shadow Of Your Love
12. It’s So Easy (Live)
13. Knockin’ On Heaven’s Door (Live)
14. Whole Lotta Rosie (Live)
15. You’re Crazy (Acoustic Version)
16. Patience
17. Used To Love Her
18. Move To The City (1988 Acoustic Version)


W. Axl Rose - lead vocals, synthesizer on "Paradise City", percussion
Slash - lead guitar, rhythm guitar, acoustic guitar, slide guitar, talk box, backing vocals
Izzy Stradlin - rhythm guitar, lead guitar, backing vocals, percussion
Duff "Rose" McKagan - bass, backing vocals
Steven Adler - drums, percussion


https://www.youtube.com/watch?v=Rbm6GXllBiw

INITIAL SEEDING. SEED 14:30-23:00.
POLECAM!!!

START WIECZOREM...

Lista plików

Trackery

  • udp://tracker.opentrackr.org:1337/announce
  • udp://tracker.openbittorrent.com:80/announce
  • Komentarze są widoczne dla osób zalogowanych!

    Żaden z plików nie znajduje się na serwerze. Torrenty są własnością użytkowników. Administrator serwisu nie może ponieść konsekwencji za to co użytkownicy wstawiają, lub za to co czynią na stronie. Nie możesz używać tego serwisu do rozpowszechniania lub ściągania materiałów do których nie masz odpowiednich praw lub licencji. Użytkownicy odpowiedzialni są za przestrzeganie tych zasad.
    Copyright © 2025 Ex-torrenty.org