...SIŁA I PIĘKNO MUZYKI TKWIĄ W JEJ RÓŻNORODNOŚCI...


Powiadają, że narodzili się w mroczną halloweenową noc 1983 roku. Dlatego przyjmując za nazwę zespołu Hallows Eve, pięciu amerykańskich chłopaków z Atlanty nagrywa demo Tales of Terror.

Te okazuje się przepustką do kontraktu z Metal Blade i świat wkrótce został zdewastowany mocarnym debiutem mianowanym tak jak pierwsze nagranie. Już sam otwierający killer Plunging to Megadeath zwiastuje, z czym będziemy mieli tu do czynienia - to szybki, energetyczny cios angażujący kończyny do zapamiętałego moshingu. Pozostałe utwory także nie zostają w tyle - mieszanka speed i thrash metalu proponowana przez Hallows Eve smakuje lepiej niż wedlowskie cukierki. Gnający przed siebie niczym antylopa na sawannie Metal Merchants, ironowate The Mansion czy La grande finale w postaci mrocznego Hallow's Eve (Including Routine) - wszystkie są przepełnione kunsztem wykonawczym i aranżacyjnym.

1. Plunging To Megadeath 4:55
2. Outer Limits 3:46
3. Horrorshow 2:29
4. The Mansion 3:06
5. There Are No Rules 1:45
6. Valley Of The Dolls 1:07
7. Metal Merchants 3:21
8. Hallow's Eve (Including Routine) 8:07

Bonus Tracks:
9. Scream In The Night (Exciter Cover - Rehearsal May 1984) 4:29
10. The Mansion (Rehearsal May 1984) 3:42
11. Eighteen (Alice Cooper Cover - Rehearsal May 1984) 4:20
12. Hallow's Eve (Including Routine) (Rehearsal June 1984) 8:18

Tommy Stewart - Bass
Stacy Andersen - Vocals
Tym Helton - Drums (tracks 6, 7, 8)
David Stuart - Guitars
Skullator - Guitars
Ronny Appoldt - Drums


https://www.youtube.com/watch?v=EXCCSPVbqzw

'Głupi ludzie wierzą w głupie bzdury,
Mądrzy ludzie wierzą w mądre bzdury'

START WIECZOREM...