Ex-torrenty.org
Muzyka / Rock
THE ROLLING STONES - HONK (2019) [MP3@320] [FALLEN ANGEL]

Dodał: xdktkmhc
Data dodania:
2022-05-21 15:00:29
Rozmiar: 357.77 MB
Ostat. aktualizacja:
2022-05-21 15:00:27
Seedów: 4
Peerów: 4


Komentarze: 0

...SIŁA I PIĘKNO MUZYKI TKWIĄ W JEJ RÓŻNORODNOŚCI...


Muzyka The Rolling Stones jest ponadczasowa, a jej walory artystyczne nie podlegają dyskusji. Gdyby nie oni, o ileż uboższy byłby rock, a może w ogóle przybrałby inny kształt.

Poprzednia kompilacja ich nagrań "Grrr!" zawierała piosenki z całej kariery. Tym razem na dwupłytowy zestaw trafiło 36 utworów wydanych pomiędzy 1971 a 2016 rokiem, czyli z okresu od epokowego albumu "Sticky Fingers" po "Blue & Lonesome" z przeróbkami bluesowych tematów. To pokłosie procesu sądowego i utraty praw do najwcześniejszych nagrań.

Nie ma co jednak narzekać - "Honk" stanowi bezbłędny zestaw klasycznych piosenek brytyjskiej grupy, które bezwzględnie trzeba znać. Osiem z nich trafiło na Top 10: "Brown Sugar", "Tumbling Dice", "Angie", "It's Only Rock'n'Roll (But I Like It)", "Fool To Cry", "Miss You", "Emotional Rescue" i "Start Me Up".

Dla tych, którzy mają już w zbiorach wcześniej wydawane kompilacje "najstarszej grupy świata", atrakcją może okazać się trzypłytowa edycja deluxe, zawierająca dodatkowy kompakt z nagraniami koncertowymi zarejestrowanymi w ciągu ostatnich kilku lat. W tym zestawie warto zwrócić uwagę na duety Micka Jaggera z Edem Sheeranem ("Beats of Burden"), Florence Welch ("Wild Horses"), Bradem Paisleyem ("Dead Flowers") i Dave'm Grohlem ("Bitch").

Grzegorz Dusza

Nie było innego wyjścia. Management The Rolling Stones musiał wyczekać aż ze sklepowych półek zniknie kasowa kompilacja „Grrr!” z 2012, by móc wypuścić kolejną zbitkę największych hitów.

Wydaje się, że „Grrr!” w wersji trzy, a już na pewno czteropłytowej, był dla Stonesów tym czym „Greatest Hits” dla Queen – wyczerpaniem tematu, kompilacją totalną, taką po której już nic więcej dodać się nie da. Wystarczy wspomnieć, że praktycznie wszystkie najważniejsze numery z „Honk” pojawiły się wcześniej również na „Grrr!”, włączając w to kawałki "Doom and Gloom" i "One More Shot" mające premierę właśnie na „Grrr!”, a odliczając te, które ukazały się na ostatnim longplay’u brytyjskiej legendy z 2016 roku „Blue & Lonesome” ("Just Your Fool", "Ride 'Em On Down" i "Hate to See You Go"). Kompilacyjna poprzedniczka „Honk” miała jeszcze jedną, bodaj najważniejszą przewagę – zawierała materiał z lat '60, gdy tymczasem najnowsze wydawnictwo to zbiór utworów z lat 1971-2016, więc z automatu nie znalazły się tu bodaj największe klasyki Stonesów jak "Paint It Black", "(I Can't Get No) Satisfaction", "Sympathy for the Devil" czy "Gimme Shelter". Ten brak na płycie pierwszego okresu działalności The Rolling Stones jest pokłosiem batalii sądowej z byłym menadżerem Allenem Kleinem, którą Jagger i Richards przegrali i musieli zrzec się praw autorskich.

Prawdopodobnie właśnie tu leży odpowiedź na pytanie, dlaczego nie zdecydowano się na ponowne wydanie „Grrr!”, a czymś tę pustkę należało przecież wypełnić, bo jak pokazały statystyki, The Rolling Stones wciąż jest poważna firmą, a ponad 2 miliony sprzedanych egzemplarzy „Grrr!” mówią same za siebie. Nowa kompilacja była potrzebna – nie tylko ze względów finansowych. Niestety, jak to zwykle bywa przy akcjach „szyjmy z tego co mamy”, z „Honk” udało się raczej połowicznie, bo sam fakt, że nie ma tu materiału z pierwszego dziesięciolecia działalności grupy mocno obniża wartość krążka. Sądowe batalie i wewnętrzne niesnaski nie mają dla przeciętnego słuchacza najmniejszego znaczenia, nie są żadnym wytłumaczeniem. Już na starcie można więc uznać, że „Honk” najpełniejszą kompilacją największych przebojów The Rolling Stones nigdy nie będzie.

Ale nie można też powiedzieć, że tego albumu nie słucha się z przyjemnością, bo od roku 1971 zespół Jaggera i Richardsa wydał całą masę flagowych numerów, które niejednego młodszego słuchacza zaciekawią do dalszych poszukiwań. Nie ukrywajmy bowiem, że grupą docelową dla „Honk" są raczej ci, którzy Rolling Stonesów nie znają, albo znają bardzo słabo. Zresztą standardowe, dwupłytowe wydanie (36 piosenek) nie ma oddanym fanom raczej niczego do zaoferowania. Dodajmy, że na „Honk” znalazła się cała setlista ze Stonesowskiego the best of z roku 1993 „Jump Back”. Nieco ciekawiej wygląda trzypłytowa edycja deluxe, zawierająca dodatkowy kompakt z występami live w sile dziesięciu numerów, na których usłyszymy gościnnie choćby Eda Sheerana i Florence Welch.

Dwupłytowe wydanie „Honk” jest więc kompilacją dla tych, którzy spóźnili się na „Grrr!”, a chcieliby mieć na półce jakiś podręczny zestawik Stonesowych numerów, nawet jeśli jest to lista okrojona z najbardziej epokowych dzieł zespołu. W innym przypadku polecam poszukać po aukcjach trzy lub czteropłytowe wydanie „Grrr!” (radzę również unikać edycji 2CD, która jest bardzo uboga), choć w obecnej chwili trzeba będzie za nie całkiem sporo zapłacić, o ile w ogóle uda się je znaleźć. „Honk daje radę, aczkolwiek na pewno nie jest kompilacją idealną.

Grzegorz Bryk


CD 1:
1. Start Me Up
2. Brown Sugar
3. Rocks Off
4. Miss You
5. Tumbling Dice
6. Just Your Fool
7. Wild Horses
8. Fool To Cry
9. Angie
10. Beast Of Burden
11. Hot Stuff
12. It’s Only Rock’n’Roll (But I Like It)
13. Rock And A Hard Place
14. Doom And Gloom
15. Love Is Strong
16. Mixed Emotions
17. Don’t Stop
18. Ride ‘Em On Down

CD 2:
1. Bitch
2. Harlem Shuffle
3. Hate To See You Go
4. Rough Justice
5. Happy
6. Doo Doo Doo Doo Doo (Heartbreaker)
7. One More Shot
8. Respectable
9. You Got Me Rocking
10. Rain Fall Down
11. Dancing With Mr D
12. Undercover (Of The Night)
13. Emotional Rescue
14. Waiting On A Friend
15. Saint Of Me
16. Out Of Control
17. Streets Of Love
18. Out Of Tears


https://www.youtube.com/watch?v=695a51cdm5w

'Głupi ludzie wierzą w głupie bzdury,
Mądrzy ludzie wierzą w mądre bzdury'

START WIECZOREM...

Lista plików

Trackery

  • udp://tracker.opentrackr.org:1337/announce
  • udp://tracker.openbittorrent.com:80/announce
  • Komentarze są widoczne dla osób zalogowanych!

    Żaden z plików nie znajduje się na serwerze. Torrenty są własnością użytkowników. Administrator serwisu nie może ponieść konsekwencji za to co użytkownicy wstawiają, lub za to co czynią na stronie. Nie możesz używać tego serwisu do rozpowszechniania lub ściągania materiałów do których nie masz odpowiednich praw lub licencji. Użytkownicy odpowiedzialni są za przestrzeganie tych zasad.
    Copyright © 2025 Ex-torrenty.org